Łatanie dziur , studzienki. Naprawa drogi po usunięciu awarii, przecisków. Rekonstrukcja i odtworzenie nawierzchni. Budowa nowej drogi. Łatanie dziur w jezdni i drodze. Asfaltowanie przejazdów kolejowych i torowiska. Naprawa dziur, jezdni. Roboty drogowe. Naprawa ubytków w asfalcie. Naprawa dróg i chodników asfaltowych. Łatanie dziury w drzwiach Chyba ktoś się zdenerwował i drzwi pięścią potraktował. Nieistotne, ważne, że miałem tę dziurę jakoś zamaskować. I to szybko 4.3K views, 3 likes, 0 loves, 6 comments, 4 shares, Facebook Watch Videos from KoszalinInfo.pl: KoszalinInfo TV: W czwartek, 21-go stycznia na Koszalińskich ulicach rozpoczęto prace w celu poprawy Więcej wydanych pieniędzy na asfalt i łatanie dziur niż to warte". Mieszkańcy cały czas punktują miasto za nieuporządkowane sprawy na Babiej Wsi. Gdyby torowisko w tym rejonie w Ruszyła akcja łatania dziur na drogach Trójmiasta. Sprawdziliśmy jak likwidowane są ubytki w nawierzchni i ile brygad w każdym z miast zajmowało się tym w Jesteś amatorem, nie wykonawcą prac wykończeniowych? Zobacz, jak łatwo naprawić samemu typowe uszkodzenia ścian. Malarz musiałby przyjść 3 razy, za każdą wiz . Zdjęcia z Poznania hitem internetu. Tak załatano dziury w drodze gruntowej Data utworzenia: 26 marca 2021, 9:33. Mieszkańcy osiedla Podolany w Poznaniu byli w szoku, gdy kilka dni temu zobaczyli sposób tamtejszego ZDM na załatanie dziur w drodze gruntowej. Te zostały bowiem... zalane asfaltem. Zdjęcie nietypowej techniki poznańskich drogowców błyskawicznie stało się hitem internetu. "To jest tymczasowe układanie masy na zimno, aby zapewnić przejezdność tymczasową mieszkańcom" - tłumaczy ZDM Poznań. Zdjęcia drogi z Poznania stały się hitem internetu. Foto: Bartosz Jankowski / W środę na stronie Osiedle Podolany w Poznaniu na Facebooku pojawiły się zdjęcia jednej z tamtejszej dróg, załatanej przez drogowców z Zarządu Dróg Miejskich. Na fotografiach widać drogę gruntową, w której spore ubytki wypełnione zostały... asfaltem. - Otrzymaliśmy pytanie od mieszkanki ul. Wicherkiewicz, czy łatanie dziur w drodze gruntowej za pomocą asfaltu jest jakąś nową techniką w Miasto Poznań? Informujemy, iż Rada Osiedla Podolany otrzymała odpowiedź od Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu, że "to jest tymczasowe układanie masy na zimno aby zapewnić przejezdność tymczasową mieszkańcom". Efekty oceńcie sami... - napisano w mediach społecznościowych, dołączając zdjęcia, które błyskawicznie stały się hitem sieci. - To jest bez sensu robota. Trzeba zrobić konkretnie, żeby było porządnie, jak się należy, a nie łatać po dziadowsku. Jak się robi wszystko na widzimisię, to nic nie wychodzi jak powinno. To nie jest do śmiechu, tylko do płaczu - mówi w rozmowie z Faktem Jan Gola, który przy wspomnianej ulicy mieszka od kilkudziesięciu lat. "Prace doraźne, mające na celu ułatwienie przemieszczania się" Zobacz także Agata Kaniewska, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu, tłumaczy w rozmowie z Faktem, że ulica Wicherkiewicz jest w części gruntowa, a w części utwardzona pofrezem. - Odcinek gruntowy był wczoraj równany. Dziś Zakład Robót Drogowych prowadził prace na drugim odcinku – tym utwardzonym materiałem pofrezowym. Ubytki w nawierzchni były tam łatane masą asfaltową. Zastosowanie punktowo pofrezu lub tłucznia byłoby nieskuteczne, nie można właściwie zagęścić takiego materiału na tak utwardzonej drodze. Niezagęszczony materiał zostałby wyrzucony z ubytków przez koła przejeżdżających samochodów - mówi nam Kaniewska. I dodaje, że ponowne rozłożenie pofrezu na całym odcinku ulicy spowodowałoby "podniesienie niwelety jezdni w stosunku do istniejących zjazdów i zalewanie posesji przy opadach deszczu, bo droga ta nie ma odwodnienia". - Prowadzone prace są pracami doraźnymi, utrzymaniowymi mają ułatwić mieszkańcom poruszanie się. Przebudowa ul. Wicherkiewicz wymaga najpierw budowy kanalizacji deszczowej - mówi rzeczniczka ZDM Poznań. "Wyszło komicznie, a teraz próbują się bronić" Artur Kosonowski, radny i członek zarządu Rady Osiedla Podolany, nie jest przekonany tłumaczeniami ZDM. - Ten temat wraca co roku od wielu lat. Ta droga była asfaltowa w latach 90. Kiedy kładziono kanalizę, drogę rozebrano i nie przywrócono. Obecnie nie wiadomo, co jest pod spodem, bo ten odcinek, gdzie teraz było łatane, leży między drogą gruntową a asfaltową. Zamiast wyczyścić tę drogę, odmulić ją i wypełnić porządnie ubytki, to zrobili jak zrobili i wyszło komicznie, a teraz próbują się wybronić. Dlatego mieszkańcy są zbulwersowani - mówi Faktowi Artur Kosonowski. KN, WBH /7 Bartosz Jankowski / Tak drogowcy załatali drogę gruntową na Podolanach. /7 Bartosz Jankowski / Drogę załatano asfaltem. /7 Bartosz Jankowski / Trzeba przyznać, że wygląda to komicznie. /7 Bartosz Jankowski / Pan Jan jest oburzony jakością robót. /7 Bartosz Jankowski / Droga kiedyś była asfaltowa. /7 Bartosz Jankowski / Artur Kosonowski, radny Rady Osiedla Podolany, nie jest przekonany tłumaczeniem ZDM. /7 Bartosz Jankowski / Według ZDM to rozwiązane doraźne. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Łatanie dziur w budżecie i drodze — 10 stycznia 2010 GMINA RYCZYWÓŁ. Podczas sesji rady gminy w Ryczywole podjęto uchwałę w sprawie zabezpieczenia środków finansowych na realizację przebudowy nawierzchni drogi Ryczywół – Zawady – Gościejewko – Karolewo – Gościejewo. Na ten cel radni przeznaczyli w budżecie niebagatelną kwotę 125 tys. zł. Inwestycja będzie kosztowała ponad milion złotych. Resztę kwoty potrzebnej na realizację tej inwestycji dołoży starostwo powiatowe oraz gmina Rogoźno. Droga powiatowa biegnąca przez gminę Ryczywół i Rogoźno już od dawna wymaga remontu. Mimo złego stanu tego odcinka, na dzień dzisiejszy trudno stwierdzić, czy przebudowa będzie jednak w tym roku realizowana. Ryczywolskie 125 tys. to kropla w morzu, a inwestycja jak na razie nie załapała się na środki z tzw. schetynówki i pewnie już się nie załapie. Jest już nikła szansa na pieniądze po rozstrzygnięciu przetargów w pozostałych powiatach, które do schetynówki przystąpiły, o ile zostaną jakieś środki. Wtedy te ostatki być może złapie starostwo choć trudno na to liczyć. Nawet gdyby do tego doszło, powiat musiałby wykazać posiadanie połowy kosztu budowy a takich pieniędzy nie ma. Na razie więc łatanie potrzebnego na inwestycję budżetu przypomina połataną nawierzchnię wspominanej drogi. Serwisi korzysta z plików cookies. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Akceptuję Rabczańskie Wieści Pozarządowe Rabka Zdrój 17 marca 202217 marca 2022 Posted By: Wojtowicz Dariusz Krzysztof, dziura, Leszek Świder, łatanie, ulica Podhalańska Na ulicy Podhalańskiej w stronę Krzywonia, wnioskował o to radny Dariusz Krzysztof. P-Czas Na Łatanie Dziur by RWP on Scribd O-Czas Na Łatanie Dziur by RWP on Scribd Zdjęcie: PublicDomainPictures Post navigation Kiedy na części ulicy Podhalańskiej zostanie zamontowane oświetlenie ?Wyłączenie prądu na części ulicy Kasprowicza You May Also Like Rabka Festiwal 2015 12 lipca 2015 Wojtowicz Możliwość komentowania Rabka Festiwal 2015 została wyłączona Wizyta Prezydenta RP w Rabce-Zdroju 6 lutego 2018 Wojtowicz Możliwość komentowania Wizyta Prezydenta RP w Rabce-Zdroju została wyłączona 13 kwietnia 2022 poznamy nowego Przewodniczącego Rady Miejskiej w Rabce Zdroju 5 kwietnia 2022 Wojtowicz Możliwość komentowania 13 kwietnia 2022 poznamy nowego Przewodniczącego Rady Miejskiej w Rabce Zdroju została wyłączona Ulica Składowa od lat jest tylko łatana. W 2022 roku doczeka się solidnego remontu nawierzchni Nie będzie to tylko łatanie wyrw i dziur w drodze, ale kompleksowa inwestycja – ulica Składowa doczeka się w tym roku remontu. Urząd Miasta Siedlce przygotowuje się już do przetargu. Prace mają zostać przeprowadzone na najbardziej zniszczonym odcinku drogi, wiodącym od torów kolejowych do ul. Łukowskiej. Są wstępnie planowane na lato 2022 roku. – To stara nawierzchnia i jeżeli na nią kładziemy łaty, to ona nie wytrzyma długo, zwłaszcza przy tego typu temperaturach. Jak wiemy z fizyki, gdy zima jest mroźna i ta temperatura minusowa się trzyma, to jezdnia nie ulega aż takiej korozji jak teraz, gdy temperatury cały czas skaczą i ciągle jest to przejście przez zero stopni Celsjusza, które jest najbardziej destrukcyjne dla nawierzchni. Prezydent Andrzej Sitnik zauważył, że nie ma sensu wkładać ciągle pieniędzy w łatanie ulicy Składowej, lepiej po prostu odnowić nawierzchnię na całym odcinku od torów do ul. Łukowskiej – mówi Wojciech Cylwik, naczelnik Wydziału Dróg siedleckiego magistratu. W ubiegłym roku o planach przeprowadzenia remontu ul. Składowej, najprawdopodobniej w rejonie jednostki wojskowej, informowali przedstawiciele 18. Dywizji Zmechanizowanej. Nie wiadomo jednak, kiedy te prace miałyby zostać przeprowadzone. Tymczasem stan drogi jest kiepski od lat, a po zimie na pewno będzie wymagała jak najszybszej naprawy. – Na tę chwilę my nie mamy oficjalnych deklaracji. Jednostka i jej dowódcy chcą dobrze, a my to szanujemy i doceniamy, ale dopóki takie deklaracje nie padły na papierze, to nie możemy być ich pewni. Nie chcemy też odkładać tego remontu na jakąś nieokreśloną przyszłość, bo chcielibyśmy, żeby mieszkańcy jednak poruszali się komfortowo – mówi naczelnik. Prace mają zostać wykonane latem, a swoim zakresem mają obejmować tylko wymianę nawierzchni, ponieważ chodniki są jeszcze w dość dobrym stanie i mają już wybudowane ścieżki rowerowe. Na tegoroczny remont w budżecie miasta Siedlce przewidziana została kwota 1 mln 900 tys. zł. Czy będzie ona wystarczająca przy obecnych cenach na rynku materiałów budowlanych, dowiemy się po przetargu. Sonda Czy ulica Składowa w Siedlcach powinna zostać wyremontowana jeszcze wiosną czy w czasie wakacji? Wiosną, jak najszybciej po zimie Latem, najlepiej w wakacje, by utrudnienia były mniej uciążliwe W niedzielę do Trójmiasta wróciła zima. Mroźna pogoda ma się utrzymać jeszcze przez kilka dni. Urzędnicy przyznają, że zimowa aura to mniej pieniędzy na łatanie dziur w jezdniach latem. Tak kierowcy w niedzielę wieczorem poruszali się na ulicach Ujeściska. Zima nastręcza kłopotów nie tylko kierowcom i drogowcom, ale także urzędnikom. Każdy dodatkowy dzień z opadami śniegu w roku to setki tysięcy złotych, jakie należy wydać na odśnieżanie. Gdy zima okazuje się wyjątkowo sroga, do oczyszczania ulic ze śniegu trzeba dokładać. Tak jest w tym roku. Skąd urzędnicy biorą wtedy dodatkowe środki?W Gdańsku pieniądze na zimowe utrzymanie wydawane są ze wspólnej puli przeznaczonej również na łatanie ulic. - W budżecie na całoroczne utrzymanie gdańskich ulic mamy zapisane 30 mln zł. 11 mln zł przeznaczyliśmy na utrzymanie zimowe. Jeśli oszczędzamy na tej kwocie, można wtedy więcej pieniędzy przeznaczyć na naprawę ubytków w jezdni - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Po niedzielnych opadach urzędnicy zostali zmuszeni zabrać część pieniędzy na łatanie dziur. Kierowcy jednak powinni spać spokojnie, bowiem ZDiZ otrzymuje dofinansowanie na realizację wspomnianego zadania. - Co roku otrzymujemy dodatkowe pieniądze z urzędu miasta na naprawę dróg. Kwota ta z upływem lat jest coraz większa, to wystarcza na najbardziej pilne remonty ulic - dodaje Gdyni sposób finansowania akcji "Zima" wygląda podobnie, choć tu na utrzymanie zimowe wydano ok. 16 mln zł. - Jeśli faktycznie trudne warunki pogodowe będą się utrzymywać, na zimowe oczyszczanie wydamy więcej. Jest to ze szkodą dla funduszy zapisanych na letnie oczyszczanie ulic lub ich remonty - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w z Gdyni w ostatnim czasie przesunęli ok. 2 mln zł na odśnieżanie z innych zadań i podobnie jak w Gdańsku, liczą na coroczne dofinansowanie. - Zawsze otrzymujemy dodatkowy zastrzyk pieniędzy z budżetu miasta Gdyni, ale zazwyczaj następuje to po pierwszym kwartale nowego roku - mówi urzędnicy zakładają natomiast, że aktualna zimowa aura potrwa jeszcze tylko kilka dni. Nie obawiają się, że będą musieli powiększać tegoroczny budżet na utrzymanie zimowe ulic.

łatanie dziur w drodze